Byle do piątku

19:12

Ledwo położyłaś się spać, a już słyszysz poranny dźwięk budzika. W myślach powtarzasz „jeszcze tylko pięć minut”, ale bezlitosny budzik nie daje za wygraną. Wstajesz a za oknem „szarówa”.  Jedziesz w autobusie i marząc o swojej jeszcze ciepłej kołdrze, odliczasz ile dni zostało do weekendu…
Znajome?
U mnie na porządku dzienny. Ledwo zacznie się poniedziałek, a ja już zastanawiam się, kiedy będzie sobota i kiedy będę mogła spać do oporu. Stąd moje pytanie: co zrobić, aby poranne wstawanie nie było koszmarem?  Jak skutecznie podnosić się z łóżka?
Debatę na temat skutecznych sposobów na wstawanie z łóżka uważam za otwartą :)

 


You Might Also Like

5 komentarze

  1. Mi czas płynie błyskawicznie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nie ma skutecznej metody na wstanie... mam dokładnie tak samo, jak Ty :D

    Świetnego masz bloga! Bardzo przyjemnie się przegląda :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tylko oszukuję siebie z rana, że jak wrócę to odeśpię :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram bridget