Próbuję...
Staram się...
Usiłuję...
A najważniejsze, że czynię postępy, aby zagościć tutaj raz a porządnie (czytaj systematycznie). Przyznaję, że dłuuugie i dalekie wakacje trochę zmieniły moje priorytety i podejście do życia. Kupuję mniej... albo tak mi się wydaję :) I staram się (co wcale nie jest łatwe) dobrze zorganizować przestrzeń wokół mnie (czytaj regularnie wywalać niepotrzebne rzeczy!).
Tymczasem zapraszam na porcję zdjęć z cyklu - co u mnie nowego...
Staram się...
Usiłuję...
A najważniejsze, że czynię postępy, aby zagościć tutaj raz a porządnie (czytaj systematycznie). Przyznaję, że dłuuugie i dalekie wakacje trochę zmieniły moje priorytety i podejście do życia. Kupuję mniej... albo tak mi się wydaję :) I staram się (co wcale nie jest łatwe) dobrze zorganizować przestrzeń wokół mnie (czytaj regularnie wywalać niepotrzebne rzeczy!).
Tymczasem zapraszam na porcję zdjęć z cyklu - co u mnie nowego...
W weekend odwiedziłam salon spa (w mojej łazience rzecz jasna).
Wreszcie przypomniałam sobie jak gładka i miękka jest skóra
po peelingu kawowym. Oooo tak...
PS Muszę zrobić zapas kawy mielonej :)
Znalazłam też chwilę czasu, aby posegregować i wywołać zdjęcia z wakacji.
Pastelowymi tasiemkami przykleiłam je do ściany w sypialni i ...
codziennie rano cieszą moje oko :)
Nigdy nie przepadałam za balsamami - sama czynność wklepywanie
białego mazidła w ciało, raczej mnie irytowała niż odprężała. Aż do teraz :)
To pewnie dlatego, że mam bzika na punkcie zapachu bzu. W maju zrywam kwiaty na potęgę,
a zapach tego balsamu naprawdę przypomina świeżo zerwany bez.
Sephora - Lilas Bleu
Gdzie kupujecie porządne jeansy?
Porządne to dla mnie takie, które się nie rozciągają i po kilku dniach nie mają wypchanych kolan...
Bez bazy O.P.I każdy z lakierów tej serii trzyma się na paznokciach
góra trzy dni (czyli podobnie jak każdy inny lakier), co innego z podkładem.
Wniosek z tego jeden - zainwestuj w bazę a nie w lakier :)
Skąd te ochy i achy, o których czytałam w Internecie...
Sieć zasypuje nas szminkami od firmy MAC na potęgę.
Kolorów jest cały wachlarz - aż trudno się zdecydować na odpowiedni.
A trwałość?
Cóż... patrząc na firmę chyba zapominamy o tym, a szkoda,
bo dla mnie to najważniejsza kwestia.
Pozdrawiam,
bridget