Pastelowe kokilki

16:42

Jak już nieraz pisałam, kupowanie kuchennych bibelotów sprawia mi ogromną frajdę. A jeszcze lepiej, jak przy ich zakupie mój portfel nie będzie do reszty zrujnowany. Pastelowe kokilki - uwielbiam ten wyraz... kokilki, kokilki, kokilki - prawda, że brzmi zabawnie? Kokilka :) to oczywiście nic innego jak miseczka, w której można przygotowywać różnego rodzaju desery, podawać przystawki czy po prostu przyrządzać mini zapiekanki.


Na pastelowe naczynka polowałam już od dłuższego czasu. Często przeglądałam strony internetowe ze słodkimi, kuchennymi drobiazgami, ale zawsze odstraszała mnie cena - 15 zł za jedną małą miseczkę, w której zmieści się kilka orzeszków albo deserek, to dla mnie za dużo. Zważywszy na to, że zakup jednej miseczki jest oczywiście bez sensu :)



Jednak prędzej, czy później los zesłał mi pastelowe kokilki w przyzwoitej cenie 14,99 za 4 sztuki w niepozornym markecie o nazwie Aldi :) Muszę przyznać, że bardzo rzadko odwiedzam ten sklep, jest mi on zupełnie nie po drodze, jednak jeżeli się już w nim znajdę to zawsze z czymś wychodzę :) W moim zasobach znajduje się jeszcze przecudna tarta, którą również udało mi się upolować za jakieś grosze.



Jeżeli komuś przeszkadza kolor albo kształt, to proszę nie przejmować, mamy jeszcze białe, żółte, pomarańczowe i seledynowe. Mimo że promocja już się skończyła, to u mnie w mieście był jeszcze duży wybór tych miseczek, więc jakby ktoś był zainteresowany to warto się przejść, może u Was w mieście również zachowało się jeszcze parę sztuk :)

www.aldi.pl

PS Czy ktoś z Was robił kiedyś creme brule?

You Might Also Like

4 komentarze

  1. A ja czekam na wpisy z przepisami na słodkości :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie tymczasowa abstynencja od słodkości :)

      Usuń
  2. o kurczę jakie cudowne te kokilki i foremka na tartę :)))))

    właśnie jako fanka Francji wstyd się przyznać jeszcze nie robiłam creme brulee :-0 ale póki co mam masło do ciała o tym zapachu :D deser chętnie bym zjadła tylko dobrego przepisu brak...jak Ci wyjdzie daj znać :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram bridget