Nie mam się w co ubrać!
17:09
Nam, kobietom ciągle mało... Kupiłabym sobie nowe buty, nową bluzkę, nowy sweter, spodnie, sukienkę, koszulę... Ciągle chodzę w tym samym! W tym wyglądam za grubo! A w tym za chudo! To się skurczyło, a tamto wyblakło. Kiedyś myślałam, że nowe ubranie poprawia mi humor. Byłam pewna, że muszę kupić sobie coś nowego, aby poczuć się lepiej. Teraz wiem, że nawet w największych starociach z czasów licealnych (albo i lepiej) mogę wyglądać naprawdę dobrze, a to dlatego, że wcześniej zapominałam o jednej ważnej rzeczy... Nie zdawałam sobie sprawy, że do pełni szczęścia z własnego wyglądu potrzebna jest nam jedna rzecz - UŚMIECH :)
I nieważne, że moja szafa to same staroci, nieważne, że kolor bluzki przypomina bardziej szarobury niż czarny, nieważne, że było to modne 100 lat temu - najważniejsze jest to, że ja się w tym dobrze czuję i wytwarzałam wokół siebie pozytywną energię, a co powie reszta mnie nie interesuje :)
sweter - secondhand
marynarka - Promod
jeansy - H&M
szalik - secondhand
buty - Mango
torebka - Reserved
czapka - Volcom
12 komentarze
Już w samej marynarce pomykasz?
OdpowiedzUsuńJa właśnie jestem na etapie poszukiwania kurtki tzw. przejściówki, bo w płaszczu już mi za gorąco.
Nie, miałam swój płaszczyk, ale widząc takie piękne słońce zrzuciłam na chwilę :) A ja chciałabym sobie kupić w tym sezonie skórzaną, ale zobaczymy...
UsuńŚwietne buty! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam: http://women-are-beautiful.blogspot.com/
W pełni się podpisuje pod tym co napisałaś!
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie!
:)
UsuńŚwięta prawda, uśmiech może więcej zdziałać niż nam się wydaje :) a kobieta nieważnie ile ciuszków będzie mieć w szafie i tak nie będzie miała w co się ubrać ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się połączenie marynarki ze swetrem. Mam nadzieję, że już niedługo płaszcze i kurtki nie będą nam potrzebne :)
Ja już się nie mogę doczekać, kiedy będzie można wyjść w marynarce i zwiewnej chuście :)
UsuńBardzo fajna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację, najlepsze są wychodzone i ulubione ubrania. Często nowe szmatki kupowane na zabicie smutku nigdy nie stają się naszymi ulubionymi. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze powiedziane :-) No i wyglądasz świetnie :-)
OdpowiedzUsuńTwój styl bardzo mi się podoba, natomiast ten sweterek najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMam takie pytanie. Jakim aparatek/lustrzanką robisz zdjęcia :)?
Dziękuję :) Nikon D500.
Usuń