Szał-ciał

13:54

Niestety (albo i stety) tegoroczne wyprzedaże nie były dla mnie zbyt obfite. Miałam pewien cel - gładkie, zwykłe, bawełniane t-shirty pod marynarkę. Cóż, jak się okazało, to było zbyt duże wymaganie, ponieważ poszukiwanie "gładkości" to nie lada wyzwanie, które (ku mojemu zdziwieniu) zakończyło się fiaskiem.
Aby nie było tak ponuro, przejdźmy do kwestii bardziej optymistycznej. Udało mi się dorwać skórzane botki z Mango, na które czaiłam się już od dłuższego czasu i spodnie typu Boyfriend (bez dziur i drapań).
Amen!
A Wy przekroczyłyście swój ustalony budżet?


skórzane botki - Mango 269 --> 129 zł


Jeansy typu Boyfriend - H&M 149 zł --> 75 zł



You Might Also Like

8 komentarze

  1. Mój budżet? Chyba nawet do połowy nie doszedł ;) Jeszcze jedno podejście będzie, a potem albo kupię kolejne talerze albo odłożę na konto.

    Ja niestety w boyfriendach się źle czuję, a szkoda, bo całkiem podoba mi się ten styl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam to samo uczucie, ale jak przechodziłam pół lata w białej bokserce i boyfrendach, to mi się odmieniło :)

      Usuń
  2. A ja byłam parę razy i nie kupiłam NIC. NIC ZERO i smutno mi z tego powodu, jestem aż tak wybredna? :///

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe słowa i zapraszam serdecznie. Masz świetny blog i też chętnie będę go odwiedzać. :) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie miałam żadnego ustalonego budżetu ;)

    OdpowiedzUsuń

Instagram bridget