Przygotowania do sezonu

18:01

Jako że jestem miłośniczką białego szaleństwa, już z niecierpliwością czekam na pierwsze opady śnieżnego puchu.
Grudzień to dla mnie czas przygotowań, i to nie tylko świątecznych. Deska już odkurzona i nasmarowana, więc pozwoliłam sobie na odrobinę sklepowego wariactwa. W tym roku zainwestowałam w nową kurtkę marki O'neill. Szczerze powiedziawszy, to bardzo długo zajęło mi szukanie tej... idealnej :). Od początku wiedziałam, że chcę kurtkę, która będzie przykrywała cztery litery, a jak się później okazało, to wcale nie było takie proste. Ale jak to mówią - szukajcie, a znajdziecie.
Przy okazji szukania kurki w ręce wpadła mi ciepła, gruba i włochata czapka Roxy. Przypuszczam, że chyba nawet w największe mrozy nie uda mi się w niej zmarznąć - istny grzejnik.
A jak Wasze przygotowania do zimowego sezonu? Narty i deski odkurzone?


PS Jakby ktoś był zainteresowany, to mam do sprzedania nową kurkę Burton Method (rozmiar M).


You Might Also Like

1 komentarze

Instagram bridget