W samą porę
16:09Otwieram oczy, zamykam... otwieram... zamykam... otwieram... Jeest! Udało się, są otwarte, teraz tylko muszę pamiętać, aby ich nie zamykać. Zwlekam się z łóżka, patrzę na białe dachy okolicznych budynków, zastanawiam się nad snem, w końcu coś mi się śniło, wiem to na pewno, tylko co... Trudno, już sobie nie przypomnę, ale może uda mi się uzmysłowić sobie jaki miałam plan na dzisiaj? No właśnie - jaki? Coś miałam zrobić, to na pewno nie było nic skomplikowanego, w końcu rano wykonuję najprostsze rzeczy, bo jeszcze w trakcie śniadania marzę o tym, aby jeszcze pospać.
Idę do sklepu po chleb, mijam zaganianych ludzi, patrzę na nich z politowaniem, a potem zdaję sobie sprawę, że za kilka godzin będę musiała do nich dołączyć. Co za ironia losu!
Płacę za zakupy, wychodzę ze sklepu, mijam ciucholand, wracam się - właśnie mi się przypomniało, co miałam zrobić, odwiedzić okoliczny lumpeks. Wychodzę z szarym golfem, zastanawiam się, kiedy ostatnio miałam na sobie golf i jak on wyglądał. Nie mam pojęcia. Kiedy zbliżam się do jezdni widzę samochód z reklamą biura podróży, już wiem co mi się śniło. Tajlandia!
golf - Gina Tricot, secondhand
lakiery - Bourjois
A jak jest z Waszą pamięcią?
Jesteście zaprzyjaźnione z notatnikiem czy tworzycie mapy myśli w głowie?
29 komentarze
Świetny golf ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWłaśnie taki kolor jeansów mi się marzy. Skąd masz?
OdpowiedzUsuńStradivarius, proszę:
Usuńhttp://www.stradivarius.com/pl/pl/nowa-kolekcja/d%C5%BCinsy-c1282237p5264285.html?categoryNav=1282237&colorId=702&bundleId=5489503&defaultColorId=702
Bardzo lubie golfy,ten jest śliczny:)))
OdpowiedzUsuńA ja już zdążyłam zapomnieć, jakie są fajne :)
Usuńzakochałam się w tym szarym sweterku - jest genialny <3 <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZestawienie kolorów na Twoich paznokciach bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTo moje nowe odkrycie, zazwyczaj zawsze malowałam wszystkie paznokcie jednym kolorem :)
Usuńpiękny golf ♥
OdpowiedzUsuńDziękować :)
UsuńSliczny golf a z pamięcią mam rożnie :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńUwielbiam takie oversizowe sweterki <3
OdpowiedzUsuńKochana mogę Cię prosić o pomoc - kliknięcie w link do płaszczyka w moim ostatnim poście ?:)
http://kasjaa.blogspot.com
Ja do luźnych swetrów wróciłam po latach, teraz mam ochotę jeszcze na czarny :)
UsuńA mnie sie tak sobie podoba ten golf, ale na tobie ladnie wyglada. Sliczne pazurki. Pozdrawiam. Ania.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNajpiękniejszy golf świata! Choruje, marzą mi sie same przytulne ubrania...
OdpowiedzUsuńOstatnio chodzę w nim do znudzenia :)
Usuńwow ale perełkę wynalazłaś! masz oko :))))
OdpowiedzUsuńakurat ze snami mam podobnie...często zapominam po wstaniu z łóżka ale za chwilę myśl już siedzi w głowie :)
ściskam mocno :*
Piękny ten golf, ty to masz szczęście do trafiania na świetne rzeczy :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tak rzadko... Ale z drugiej strony dla portfela to zawsze lepiej :)
UsuńPewnie że lepiej, sama chciałabym trafiać na takie perełki, ale jak wchodzę do lumpa, to nigdy nic ciekawego tam nie potrafię znaleźć :-)
UsuńNie znam się na modzie, a w lumpeksach rzadko kupuję, bo nie umiem tam szukać! Ale golf cudowny! Ach jaka szkoda, że z second-handu, bo sama bym taki chciała. Choć z drugiej strony swetry zazwyczaj mnie "gryzą". Ale ten wygląda na milutki :)
OdpowiedzUsuńGolf jest świetny. Poza tym muszę przetestować te perfumy:)
OdpowiedzUsuńJa mam awersję do używanej odzieży. Nie przemogłabym się. Przyznać muszę jednak, że fajny sweter sobie wynalazłaś, tekstura idealna:)
OdpowiedzUsuńSuper sweter!
OdpowiedzUsuńcudowny sweter! uwielbiam takie :)))
OdpowiedzUsuń